W piątek, 9 lipca zakończyły się parafialne półkolonie. Drugi tydzień akcji rozpoczął się od dnia warkoczykowego. Tego poniedziałku wszystkie dziewczęta zaplotły warkocze. Chłopcy pozostali przy przy swoich codziennych fryzurach. Tak przygotowane dzieci udały się do Urli, by wypoczywać nad Liwcem

Plecenie warkoczy Tablica informacyjna nt. Doliny Liwca Panierowanie Misia bara! Misia bara! Misia bara! Misia bara!

Zapraszamy do:

We wtorek dzieci udały się do jednego ze stołecznych kin.

W Warszawie Kino Femina W sali Kino Femina I już po filmie!

Zapraszamy do:

Po pełnym podróży początku tygodnia nadeszła środa, którą panie wychowawczynie postanowiły spędzić na miejscu. Tego dnia dzieci próbowały połączyć przyjemne z pożytecznym. Upłynął on na licznych zabawach, których wiele nasi półkoloności nauczyli się podczas pobytu w Marianowie. Był też mecz piłki nożnej (tak zaciekły, że pani na zakończenie postanowiła poprosić każdego piłkarza, by powiedział coś miłego o swoim koledze) i malowanie wspomnień znad rzeki Liwiec. Pożyteczne było sadzenie kwiatów wokół świetlicy.

Chłopcy też sadzili Malujemy Liwiec Zaraz będzie mecz! A teraz kazdy powie coś miłego o swoim koledze Wyścigi konne

Zapraszamy do:

Czwartek był dniem kucykowym. Wszystkie dziewczęta z paniami opiekunkami włącznie związały włosy w kucyki. Chłopcy tradycyjnie pozostali przy swoich zwykłych fryzurach. Po zakończeniu czesania dzieci wsiadły na rowery i ruszyły do Ostrówka. Była to bardzo przyjemna przejażdżka z małą przerwą w lesie na zbieranie jagód.
Celem wyprawy była leśniczówka. Pan leśniczy opowiadał dzieciom o tak bardzo w tej chwili ważnych sposobach zapobiegania pożarom lasów oraz metodach gaszenia takich pożarów. Półkoloniści zwiedzili lokalne centrum monitoringu, z którego obserwowane są okoliczne lasy.
Na zakończenie rozpalono ognisko (oczywiście z dala od lasu) i dzieci upiekły kiełbaski.

Kucykowy dzień Na jagody! Pan Leśniczy Centrum obserwacji Płonie ognisko (nie w lesie)!

Zapraszamy do:

Piątek, ostatni dzień półkolonii dzieci spędziły wypoczywając nad Liwcem. Jak widać na zdjęciach pomysłów na zabawy nie brakowało. Był też słodki akcent w postaci lodów.

Układamy kostki Pośród fal A to wodny pociąg Wooooodaaa! Pożegnanie

Zapraszamy do: