We czwartek, 15 kwietnia 2010r. po raz siódmy w parafialnej plebanii zebrały się osoby zainteresowane przeszłością naszej miejscowości. Podczas tegorocznej kolędy pojawiło się kilka propozycji tematów na spotkania naszej grupy. Jedną z takich sugestii była historia przystanku kolejowego w Jasienicy, którą omawialiśmy w lutym. Spotkanie kwietniowe, które otwiera cykl poświęcony historii sołtysów w Jasienicy również zaproponowane zostało podczas kolędy. Gościem specjalnym był pan Zdzisław Jusiński - sołtys w naszej miejscowości w latach 1984-1989.

Pan Zdzisław pełnił funkcję sołtysa w schyłkowych latach poprzedniego ustroju. Był to trudny czas kryzysu, deficytów i reglamentacji. Wszystkim zebranym przypomniane zostały kartki na paliwo i żywność.
Ten trudny czas był też szczególnym okresem w historii Jasienicy. W kwietniu 1985 roku rozpoczęła się budowa kościoła parafialnego w naszej miejscowości, a pan Jusiński, ówczesny sołtys był w to przedsięwzięcie od początku zaangażowany. Powoli legendą zaczynają juz obrastać opowieści o tym, jak mieszkańcy Jasienicy w ciągu dwóch godzin ręcznie wykonali wykopy pod fundamenty. Budowa ta, biorąc pod uwagę ówczesną sytuację gospodarczą, była szczególnym wyzwaniem dla sołtysa i tutejszej ludności. Zaangażowanie mieszkańców było trudne do przecenienia.  Z drugiej strony nie brakowało też osób, którym trudno się było pogodzić z tym, że stanie u nas świątynia i trzeba będzie zmienić panujące od dziesiecioleci przyzwyczajenia. Żywa dyskusja która wywiązała się w tej części spotkania świadczy o tym, że decyzja o wzniesieniu kościoła w Jasienicy i sama budowa były wydarzeniami budzącymi wiele emocji.
Kolejnym ciekawym wydarzeniem, które miało miejsce podczas kadencji pana Jusińskiego było nadanie nazw ulicom. Fakt ten, podobnie jak decyzja o budowie kościoła, świadczył o rozwoju naszej miejscowości. Jasienica liczyła wtedy ponad dwa tysiące mieszkańców.
Pan Zdzisław opowiadał nam także, że za jego czasów również rolnictwo w Jasienicy miało się dobrze. Wspominał, że zakupił sprzęt i maszyny rolnicze, kótre wypożyczane były gospodarzom. Mieszkańcy nie uprawiający roli stanowili wtedy znikomy odsetek Jasieniczan.

Zapraszamy do:

• odwiedzenia: naszej galerii.